Fałszywa powszechność - przecenianie rozpowszechnienia danego poglądu lub zjawiska a niedocenianie alternatywnych.

Nie znam żadnej zielonej kropki!!!

Przykłady:

  • Każdy na moim miejscu zrobiłby to samo
  • PiS wygrał? Jak to możliwe?! Nie znam nikogo, kto by głosował na PiS!
  • Średnie zarobki to 3000 zł? Bzdura! Nikt z moich znajomych tyle nie zarabia!
  • Wszyscy moi znajomi są za karą śmierci! (po zapytaniu ich okazuje się, że większość jest przeciw)

Powstaniu fałszywej powszechności sprzyja zamykanie się w specyficznym środowisku, np. przystąpienie do Świadków Jehowy lub udzielanie się wyłącznie na prawicowych forach.

Mamy też tendencję do rozciągania prywatnych doświadczeń na całą populację, skąd mogą płynąć wnioski, że "ludzie to oszuści" albo "poglądy lewicowe nie są zbyt popularne". Gdy nie znamy cudzych poglądów, jesteśmy skłonni uznać, że podzielają nasz punkt widzenia.

Zobacz też