Przejdź do zawartości

Użytkownik:Kenex/sny wybrane: Różnice pomiędzy wersjami

m
Linia 80: Linia 80:
No więc pewnego dnia sobie szpiegujemy w tej fabryce, ale jeden z nas został schwytany. Kobieta-dyktatorka kazała go zabrać do komory, a reszta z nas postanowiła się ewakuować. Co dziwne - nagle okazało się, że ta praca chyba była wirtualna(?), bo się "wylogowaliśmy", przez co zniknęliśmy z pracy (i liczyliśmy, że jak najdłużej nikt tego nie zauważy). Nie wiem, co się działo z resztą, bo w dalszej części snu byłem sam. Uciekłem z budynku i dotarłem do jaskini w górze lodowej, która graficznie bardzo przypominała zimową lokację z gry Lego Racers 2.
No więc pewnego dnia sobie szpiegujemy w tej fabryce, ale jeden z nas został schwytany. Kobieta-dyktatorka kazała go zabrać do komory, a reszta z nas postanowiła się ewakuować. Co dziwne - nagle okazało się, że ta praca chyba była wirtualna(?), bo się "wylogowaliśmy", przez co zniknęliśmy z pracy (i liczyliśmy, że jak najdłużej nikt tego nie zauważy). Nie wiem, co się działo z resztą, bo w dalszej części snu byłem sam. Uciekłem z budynku i dotarłem do jaskini w górze lodowej, która graficznie bardzo przypominała zimową lokację z gry Lego Racers 2.


We wnętrzu lodowej góry było nieco porozrzucanych klocków LEGO takiej wielkości, jakbym ja był ludzikiem LEGO. Nie można było jednak zbudować z nich nic sensownego. Miałem czekać na kogoś, kto wie wywiezie z kraju, ale strasznie bałem się, że kobieta-dyktator znajdzie mnie szybciej. W oczekiwaniu postanowiłem pójść spać i na tym historia się kończy.
We wnętrzu lodowej góry było nieco porozrzucanych klocków LEGO takiej wielkości, jakbym ja był ludzikiem LEGO. Nie można było jednak zbudować z nich nic sensownego. Miałem czekać na kogoś, kto mnie wywiezie z kraju, ale strasznie bałem się, że kobieta-dyktator znajdzie mnie szybciej. W oczekiwaniu postanowiłem pójść spać i na tym historia się kończy.


== Spotkanie Utsuho ==
== Spotkanie Utsuho ==