16 153
edycje
Nie podano opisu zmian |
Nie podano opisu zmian |
||
Linia 32: | Linia 32: | ||
Chyba każdy zaobserwował, jak duży wpływ na krytykę na omawiana przypadłość. Zwykle argumenty dotkniętych tym syndromem są bardzo ogólnikowe i sprowadzają się do tekstów pokroju : | Chyba każdy zaobserwował, jak duży wpływ na krytykę na omawiana przypadłość. Zwykle argumenty dotkniętych tym syndromem są bardzo ogólnikowe i sprowadzają się do tekstów pokroju : | ||
===Bo stare filmy miały klimat / magię=== | |||
Jest to bardzo subiektywny argument, ponieważ ludzie różnie rozumieją "klimat" i różnie go odczuwają. Zwykle owy "klimat" czujemy w produkcjach, które operują środkami, do jakich przyzwyczaiło nas dzieciństwo. Staroszkolny sposób kręcenia i budowania fabuły zwykle wywołuje miłe wspomnienia i podróż sentymentalną. A nowe jest jakieś inne, dziwne i pozbawione "tej magii". Oczywiście, że jest pozbawione TEJ magii! W końcu mamy postęp. Ale posiada INNĄ magię! | Jest to bardzo subiektywny argument, ponieważ ludzie różnie rozumieją "klimat" i różnie go odczuwają. Zwykle owy "klimat" czujemy w produkcjach, które operują środkami, do jakich przyzwyczaiło nas dzieciństwo. Staroszkolny sposób kręcenia i budowania fabuły zwykle wywołuje miłe wspomnienia i podróż sentymentalną. A nowe jest jakieś inne, dziwne i pozbawione "tej magii". Oczywiście, że jest pozbawione TEJ magii! W końcu mamy postęp. Ale posiada INNĄ magię! | ||
===Gry w 2D to coś, zaś w 3D to g*wno i zbędny bajer!=== | |||
Bardzo popularny pogląd wśród osób dotkniętych syndromem. Często można go dostrzec wśród komentarzy do zdecydowanej większości gatunków gier. | Bardzo popularny pogląd wśród osób dotkniętych syndromem. Często można go dostrzec wśród komentarzy do zdecydowanej większości gatunków gier. | ||
Linia 44: | Linia 44: | ||
Nieraz też można się spotkać z twierdzeniem, że dana gra w 3D to już nie to samo, pozbawienie jej magii. Można to choćby zauważyć w serii ''Worms''. Takie myślenie wynika tylko i wyłącznie z przyzwyczajenia. Osoba z mega skillem w ''Worms Armagedoon'', nagle rzucona w trójwymiar i musząca uczyć się od nowa, stwierdzi, że to już nie to samo (jakby miało być). Gdyby pierwsze odsłony były w 3D, a dopiero późniejsze w 2D, zapewne to właśnie przy 2D wielu by narzekało, że to już nie to samo, pozbawienie magii i klimatu. Aczkolwiek w tym przypadku trzeba przyznać, że TEAM17 (twórcy serii) spaprali sprawę. ''Worms 3D'' było dość toporne, przez co wiele osób od razu zniechęciło się do takiej formy. A przecież ''Worms 4: totalna Rozwałka'' (także w 3D) było grą nadzwyczaj udaną i wiele osób miło ją wspomina. Niestety przy premierze, większość nawet w nią nie zagrała, tylko spamiła komentarzami "''kolejna odsłona w tym durnym 3D''", co sprawiało wrażenie, że gra jest słaba. | Nieraz też można się spotkać z twierdzeniem, że dana gra w 3D to już nie to samo, pozbawienie jej magii. Można to choćby zauważyć w serii ''Worms''. Takie myślenie wynika tylko i wyłącznie z przyzwyczajenia. Osoba z mega skillem w ''Worms Armagedoon'', nagle rzucona w trójwymiar i musząca uczyć się od nowa, stwierdzi, że to już nie to samo (jakby miało być). Gdyby pierwsze odsłony były w 3D, a dopiero późniejsze w 2D, zapewne to właśnie przy 2D wielu by narzekało, że to już nie to samo, pozbawienie magii i klimatu. Aczkolwiek w tym przypadku trzeba przyznać, że TEAM17 (twórcy serii) spaprali sprawę. ''Worms 3D'' było dość toporne, przez co wiele osób od razu zniechęciło się do takiej formy. A przecież ''Worms 4: totalna Rozwałka'' (także w 3D) było grą nadzwyczaj udaną i wiele osób miło ją wspomina. Niestety przy premierze, większość nawet w nią nie zagrała, tylko spamiła komentarzami "''kolejna odsłona w tym durnym 3D''", co sprawiało wrażenie, że gra jest słaba. | ||
===Kiedyś młodzież czytała książki, a teraz gra w te gry pełne przemocy!=== | |||
Ostatnie badania rzeczywiście dowiodły, że czytanie książek ma dobry wpływ na rozwój. Ale z grami jest podobnie. Dowiedziono już wielokrotnie, że granie rozwija mózg, zdolność koncentracji i szybkiego podejmowania decyzji (tego ostatniego książka nie nauczy, bo tam bohaterowie postępują zgodnie z wyborem pisarza). Jesli zaś chodzi o agresję, to ona się zwiększa tylko na moment, w którym w grze jest potrzebna i szybko spada, gdy potrzebna już nie jest (np. po skończeniu grania w strzelankę), czyli tak samo jak w "realu". Media skupiają się na kilkunastu chorych psychicznie osobach, u których w domu znaleziono gry. Co ciekawe znaleziono tam też okna, drzwi i podłogę! | Ostatnie badania rzeczywiście dowiodły, że czytanie książek ma dobry wpływ na rozwój. Ale z grami jest podobnie. Dowiedziono już wielokrotnie, że granie rozwija mózg, zdolność koncentracji i szybkiego podejmowania decyzji (tego ostatniego książka nie nauczy, bo tam bohaterowie postępują zgodnie z wyborem pisarza). Jesli zaś chodzi o agresję, to ona się zwiększa tylko na moment, w którym w grze jest potrzebna i szybko spada, gdy potrzebna już nie jest (np. po skończeniu grania w strzelankę), czyli tak samo jak w "realu". Media skupiają się na kilkunastu chorych psychicznie osobach, u których w domu znaleziono gry. Co ciekawe znaleziono tam też okna, drzwi i podłogę! |