Przejdź do zawartości

Święta Przepustowość: Różnice pomiędzy wersjami

m
mNie podano opisu zmian
Linia 12: Linia 12:


{{Oddzielny|Blog:Dlaczego nie lubię miast skupionych na samochodach{{!}}Dlaczego nie lubię miast skupionych na samochodach}}
{{Oddzielny|Blog:Dlaczego nie lubię miast skupionych na samochodach{{!}}Dlaczego nie lubię miast skupionych na samochodach}}
[[Plik:Środki transportu zajmowane miejsce.jpg|269px|mały|Dajcie więcej samochodów. Miasto wytrzyma.]]
[[Plik:Środki transportu zajmowane miejsce.jpg|269px|mały|Dajcie więcej samochodów! Miasto wytrzyma!]]
Samochód jest wybitnie nieefektywnym środkiem transportu, jeśli porównamy zajmowaną przez niego przestrzeń do liczby przewożonych osób. To sprawia, że infrastruktura samochodowa nastawiona na maksymalizację przepustowości często wymaga bardzo dużej ilości miejsca. Dlatego ulice stawiające głównie na samochody stają się paskudnym miejscem dla wszystkich poza samochodem. Pieszy musi iść wąskim chodnikiem przy hałaśliwej ulicy, czekający na autobus musi się kisić jak sardynka przy aromacie spalin itp. Ludzie będą unikać takiego doświadczenia jak ognia, więc gdy tylko będą mogli, wybiorą podróż prywatnym samochodem. Wraz ze wzrostem liczby samochodów na drodze zacznie brakować na nie miejsca, więc w ramach walki o Świętą Przepustowość ponownie odbierze się przestrzeń innym, co zmotywuje kolejne osoby do przesiadki do samochodów itd.  
Samochód jest wybitnie nieefektywnym środkiem transportu, jeśli porównamy zajmowaną przez niego przestrzeń do liczby przewożonych osób. To sprawia, że infrastruktura samochodowa nastawiona na maksymalizację przepustowości często wymaga bardzo dużej ilości miejsca. Dlatego ulice stawiające głównie na samochody stają się paskudnym miejscem dla wszystkich poza samochodem. Pieszy musi iść wąskim chodnikiem przy hałaśliwej ulicy, czekający na autobus musi się kisić jak sardynka przy aromacie spalin itp. Ludzie będą unikać takiego doświadczenia jak ognia, więc gdy tylko będą mogli, wybiorą podróż prywatnym samochodem. Wraz ze wzrostem liczby samochodów na drodze zacznie brakować na nie miejsca, więc w ramach walki o Świętą Przepustowość ponownie odbierze się przestrzeń innym, co zmotywuje kolejne osoby do przesiadki do samochodów itd.
 
W pewnym momencie dojdziemy do punktu, w którym inne formy przemieszczania się niż prywatne samochody będą postrzegane jako rzecz wyłącznie dla biedaków, przez co większość obywateli nie będzie chciała, by ich podatki były na to "marnowane" ("''zamiast tego dodajcie kolejny pas do autostrady przecinającej miasto!''"). Miasto składające się z siatki autostrad będzie potwornym miejscem do życia, dlatego każdy, kogo będzie stać, spróbuje wyprowadzić się na przedmieścia. To wydłuży jego czas dojazdu do pracy, więc będzie żądał przyspieszenia. Zamiast świateł - ogromnych skrzyżowań bezkolizyjnych. Zamiast przejść dla pieszych - kładek zmuszających do wspinaczki po schodach. Ludzie bez możliwości jazdy samochodem staną się więźniami własnego domu. Szczególnie dzieci, seniorzy oraz osoby niepełnosprawne. Wszędzie będzie daleko. Prawie nigdzie nie doprowadzi komunikacja miejska.


== Zobacz też ==
== Zobacz też ==
{{Navbox urbanistyka}}
{{Navbox urbanistyka}}