16 195
edycji
mNie podano opisu zmian |
|||
Linia 57: | Linia 57: | ||
Jeżeli ktoś stanie pomiędzy drużynami jako "umiarkowany", ryzykuje, że zostanie zalany gradem strzał z obu stron. Będzie jak dziecko ze złej szkoły bez ochrony żadnego gangu. Całkowicie odsłonięty na atak i samotny w radzeniu sobie ze skutkami nagonki. Ilu ludzi będzie miało odwagę tam stanąć? Bardziej prawdopodobne, że ktoś umiarkowany po prostu się schowa i będzie z bezpiecznej odległości obserwować bitwę. Raczej nie przestanie patrzeć, bo - jak mówiłem - bardzo ciężko oderwać nam ucho od kłótni. Chcemy uważnie jej posłuchać, bo może znacząco wpłynąć na dynamikę społeczności i musimy być gotowi na ewentualną zmianę realiów. | Jeżeli ktoś stanie pomiędzy drużynami jako "umiarkowany", ryzykuje, że zostanie zalany gradem strzał z obu stron. Będzie jak dziecko ze złej szkoły bez ochrony żadnego gangu. Całkowicie odsłonięty na atak i samotny w radzeniu sobie ze skutkami nagonki. Ilu ludzi będzie miało odwagę tam stanąć? Bardziej prawdopodobne, że ktoś umiarkowany po prostu się schowa i będzie z bezpiecznej odległości obserwować bitwę. Raczej nie przestanie patrzeć, bo - jak mówiłem - bardzo ciężko oderwać nam ucho od kłótni. Chcemy uważnie jej posłuchać, bo może znacząco wpłynąć na dynamikę społeczności i musimy być gotowi na ewentualną zmianę realiów. | ||
Gdy jesteśmy członkami gangu, | Gdy jesteśmy członkami gangu, stajemy się bardzo podatni na jego światopogląd. Lubimy o sobie myśleć, że nasz osąd jest skutkiem wnikliwego rozmyślania i twardego kręgosłupa moralnego, ale w praktyce, zanim ocenimy coś jako dobre albo złe, rozglądamy się, co o tym sądzi nasza społeczność (to dlatego tak ciężko powstrzymać się przed czytaniem [[Sekcja komentarzy|sekcji komentarzy]]). | ||
Celem naszego mózgu jest pozostać w grupie, która zapewnia ochronę, a nie dotarcie do czystej prawdy. Próbujemy więc wybadać, kto jest autorytetem oraz czyje poglądy cieszą się uznaniem. Mamy ku temu doskonałe narzędzie (pozornie) - liczbę lajków. A pamiętajmy, że największe brawa zgarnia najmocniejsza riposta, a nie wyważony osąd. W ten sposób media społecznościowe kalibrują u milionów ludzi system moralny w kierunku skrajności, agresji i szaleństwa. | Celem naszego mózgu jest pozostać w grupie, która zapewnia ochronę, a nie dotarcie do czystej prawdy. Próbujemy więc wybadać, kto jest autorytetem oraz czyje poglądy cieszą się uznaniem. Mamy ku temu doskonałe narzędzie (pozornie) - liczbę lajków. A pamiętajmy, że największe brawa zgarnia najmocniejsza riposta, a nie wyważony osąd. W ten sposób media społecznościowe kalibrują u milionów ludzi system moralny w kierunku skrajności, agresji i szaleństwa. |