Przejdź do zawartości

Źródła:Nic nieciekawego: Różnice pomiędzy wersjami

m
narazie zakomentuję
(test)
 
m (narazie zakomentuję)
Linia 33: Linia 33:
W trakcie drogi jednak przejechał go pijany kierowca z papierosem zahaczonym o boczną wargę na górze, od którego czuć było tabakę. Po tym incydencie, Mr Uczek wpadł w niezłe szambo, wdeptując po drodze w niezłe gówno i zahaczył o haczyk, który ktoś niechcąco przywiesił – i to wcale nie przypadkowo.
W trakcie drogi jednak przejechał go pijany kierowca z papierosem zahaczonym o boczną wargę na górze, od którego czuć było tabakę. Po tym incydencie, Mr Uczek wpadł w niezłe szambo, wdeptując po drodze w niezłe gówno i zahaczył o haczyk, który ktoś niechcąco przywiesił – i to wcale nie przypadkowo.


Po walnięciu czołem w&nbsp;dolną ściankę toi-toia, nagle mu się przypomniało, że jest umówiony w&nbsp;pralni z&nbsp;tajemniczym nieznajomym, który sprzedaje ludzi na Allegro. Oczywiście ten pr0 el0 kot poleciał motorówką jeżdżąc na rowerze samochodem w&nbsp;wyznaczone miejsce i&nbsp;wleciał do pralni biochemicznej przez przednią szybę zakładu pogrzebowego – zupełnie jak w&nbsp;GTA IV<ref>Grand Theft Auto IV</ref> – i&nbsp;wylądował na ścianie, która była na podłodze, która była krzywa, bo nie była prosta jak definicja trójkąta równobocznego o&nbsp;podstawie trapezu.
Po walnięciu czołem w&nbsp;dolną ściankę toi-toia, nagle mu się przypomniało, że jest umówiony w&nbsp;pralni z&nbsp;tajemniczym nieznajomym, który sprzedaje ludzi na Allegro. Oczywiście ten pr0 el0 kot poleciał motorówką jeżdżąc na rowerze samochodem w&nbsp;wyznaczone miejsce i&nbsp;wleciał do pralni biochemicznej przez przednią szybę zakładu pogrzebowego – zupełnie jak w&nbsp;GTA IV<!--<ref>Grand Theft Auto IV</ref>--> – i&nbsp;wylądował na ścianie, która była na podłodze, która była krzywa, bo nie była prosta jak definicja trójkąta równobocznego o&nbsp;podstawie trapezu.


Potem ten kot postanowił, że wrzuci do pralki znienawidzony koc swojego sąsiada z&nbsp;sąsiedniego domu, który stał ulicę dalej, który wcześniej osrał i&nbsp;obrzygał gumą do życia o&nbsp;smaku keksu z&nbsp;restauracji Paradasso. Następnie wrzucił do pralki kopiąc banknot o&nbsp;nominale dwudziestu dolarów, który sam przerysował z&nbsp;gazetki zawierającej poradniki dla głuchoniemych o&nbsp;tym, jak należy spożywać pączki, kiedy się jest w&nbsp;Kancelarii Prezydenckiej prezydenta Lesotho z&nbsp;kolbą kukurydzy w&nbsp;dolnej kieszeni marynarki na spodniach.
Potem ten kot postanowił, że wrzuci do pralki znienawidzony koc swojego sąsiada z&nbsp;sąsiedniego domu, który stał ulicę dalej, który wcześniej osrał i&nbsp;obrzygał gumą do życia o&nbsp;smaku keksu z&nbsp;restauracji Paradasso. Następnie wrzucił do pralki kopiąc banknot o&nbsp;nominale dwudziestu dolarów, który sam przerysował z&nbsp;gazetki zawierającej poradniki dla głuchoniemych o&nbsp;tym, jak należy spożywać pączki, kiedy się jest w&nbsp;Kancelarii Prezydenckiej prezydenta Lesotho z&nbsp;kolbą kukurydzy w&nbsp;dolnej kieszeni marynarki na spodniach.


Po tym incydencie Mruczek postanowił, że wyważy buty drzwiami i&nbsp;pójdzie na palcach u rąk do spożywczaka, żeby się najebać piwem bezalkoholowym o&nbsp;smaku wódki z&nbsp;sokiem malinowo-porzeczkowym. I&nbsp;w&nbsp;chwili dotarcia do lokalu On postanowił, że zrobi wejście smoka, po czym złamał podłogę wykonaną z&nbsp;porcelanowego metalu i&nbsp;wpadł na pomysł, że zamówi drinka do jedzenia na wynos, którego zje na miejscu. I&nbsp;stało się – Mr&nbsp;Kot zjadł drink pijąc go i&nbsp;wysrał się rzygając do kubła na śmieci, którego postawił trzy minuty temu na zapleczu, w&nbsp;łazience i&nbsp;na zewnątrz sklepu jednocześnie.
Po tym incydencie Mruczek postanowił, że wyważy buty drzwiami i&nbsp;pójdzie na palcach u rąk do spożywczaka, żeby się najebać piwem bezalkoholowym o&nbsp;smaku wódki z&nbsp;sokiem malinowo-porzeczkowym. I&nbsp;w&nbsp;chwili dotarcia do lokalu On postanowił, że zrobi wejście smoka, po czym złamał podłogę wykonaną z&nbsp;porcelanowego metalu i&nbsp;wpadł na pomysł, że zamówi drinka do jedzenia na wynos, którego zje na miejscu. I&nbsp;stało się – Mr&nbsp;Kot zjadł drink pijąc go i&nbsp;wysrał się rzygając do kubła na śmieci, którego postawił trzy minuty temu na zapleczu, w&nbsp;łazience i&nbsp;na zewnątrz sklepu jednocześnie.<!--


<center style="margin-top: 25px; margin-bottom: 25px;">***</center>
<center style="margin-top: 25px; margin-bottom: 25px;">***</center>
Linia 45: Linia 45:
----
----
<references/>
<references/>
</div>
</div>-->
</div>
</div>