Przejdź do zawartości

Syndrom kiedyś było lepiej: Różnice pomiędzy wersjami

Linia 65: Linia 65:
Rozumiem, że powinniśmy też zabronić sprzeday noży. W końcu za ich pomocą można kogoś zabić lub trwale okaleczyć. Już od dawna istnieją bronie masowego rażenia i jakoś istniejemy, a decyzje o ich użyciu są wydawane ekstremalnie niechętnie. Należy też pamiętać, że wraz z nowymi zagrożeniami, powstają też sposoby walki z nimi i zapobiegania im.     
Rozumiem, że powinniśmy też zabronić sprzeday noży. W końcu za ich pomocą można kogoś zabić lub trwale okaleczyć. Już od dawna istnieją bronie masowego rażenia i jakoś istniejemy, a decyzje o ich użyciu są wydawane ekstremalnie niechętnie. Należy też pamiętać, że wraz z nowymi zagrożeniami, powstają też sposoby walki z nimi i zapobiegania im.     


===Kiedyś ludzie byli towarzyscy, a teraz tylko siedzą przed komputerami!===
Taka argumentacja jest strasznie tendencyjna i pomija wiele istotnych faktów.


Po pierwsze, kiedyś też byli "domatorzy". W końcu to słowo istnieje już od dawna, a znacznie ma podobne do dzisiejszego "no-life".
Wzmianki dotyczące nadmiernego lęku przed ludźmi pochodzą już z IV wieku p.n.e. Hipokrates opisał człowieka który :
"Nie spotykał się poza murami domu, kochał życie w ciemności, nie znosił światła [...] nie zbliżał się do innych z obawy przed złym potraktowaniem, upokorzeniem, ze strachu, że zrobi lub powie coś głupiego, lub że się rozchoruje. Miał wrażenie, że każdy mu się przygląda."
Po drugie nie wszyscy teraz zamykają się w domach. Jak potwierdza powyższy cytat, zarówno kiedyś, jak i dziś są ludzie towarzyscy i preferujący samotność. To nie jest tak, że kiedyś wszyscy byli jak wzorowy ekstrawertyk, a potem przyszły komputery, które porozdzielały ludzi. Jeśli nie masz kolegów, szukaj przyczyny w sobie. Nie zwalaj wszystkiego na technologię.


''Lista argumentów będzie wydłużana''
''Lista argumentów będzie wydłużana''