Przejdź do zawartości

Blog:Bullying - palący problem, na który większość macha ręką: Różnice pomiędzy wersjami

m
(Utworzono nową stronę "<div class="bookpage"> {{Miaublogheader|data = 26 stycznia 2022|autor = Kenex}} Ostatnio w mediach dużo mówi się o złym wpływie mediów społecznościowych na kondy…")
 
Linia 36: Linia 36:
Gdy firma toleruje u siebie mobbing, może mieć bardzo poważne problemy, jeśli pracownik przed sądem pokaże dowody nękania. Szkole nie grozi właściwie nic. Oprawcom też raczej wiele się nie stanie, bo to przecież "jeszcze dzieciak" i najwyżej mu się obniży ocenę z zachowania. Żeby przemoc rówieśniczą potraktowano poważnie, musi często przybrać ekstremalną formę jak brutalne pobicie albo wykorzystywanie seksualne. Jak ktoś zrobi aferę, bo koledzy nie pozwalają się witać z ofiarą, inni to wyśmieją jako trywializm. Chociaż analogicznie w firmie takie praktyki sądy uznają za mobbing.  
Gdy firma toleruje u siebie mobbing, może mieć bardzo poważne problemy, jeśli pracownik przed sądem pokaże dowody nękania. Szkole nie grozi właściwie nic. Oprawcom też raczej wiele się nie stanie, bo to przecież "jeszcze dzieciak" i najwyżej mu się obniży ocenę z zachowania. Żeby przemoc rówieśniczą potraktowano poważnie, musi często przybrać ekstremalną formę jak brutalne pobicie albo wykorzystywanie seksualne. Jak ktoś zrobi aferę, bo koledzy nie pozwalają się witać z ofiarą, inni to wyśmieją jako trywializm. Chociaż analogicznie w firmie takie praktyki sądy uznają za mobbing.  


Może dobrze byłoby pozywać szkoły za bullying w jej ścianach? U mnie w gimnazjum i liceum zgarzało się gnębienie w trakcie lekcji, pod oczami nauczycieli, a oprawcy nie ponosili najmniejszych konsekwencji. Jakby kilka szkół było zmuszone płacić odszkodowanie, to  reszta może by się wystraszyła i zaczęła przeciwdziałać? Firmy przy podobnej presji wdrażały różne procedury antymobbingowe.  
Może dobrze byłoby pozywać szkoły za bullying w jej ścianach? U mnie w gimnazjum i liceum zdarzało się gnębienie w trakcie lekcji, pod oczami nauczycieli, a oprawcy nie ponosili najmniejszych konsekwencji. Jakby kilka szkół było zmuszone płacić odszkodowanie, to  reszta może by się wystraszyła i zaczęła przeciwdziałać? Firmy przy podobnej presji wdrażały różne procedury antymobbingowe.


== Dodatkowe przemyślenia ==
== Dodatkowe przemyślenia ==