Syndrom zawsze w sieci: Różnice pomiędzy wersjami

brak opisu edycji
Nie podano opisu zmian
Nie podano opisu zmian
Linia 21: Linia 21:
* Przeczytanie długiego, jednolitego tekstu sprawia duże problemy. Nie jest to jednak bezpieczne kryterium, ponieważ tekst może być po prostu kiepsko napisany i być zbyt męczący.
* Przeczytanie długiego, jednolitego tekstu sprawia duże problemy. Nie jest to jednak bezpieczne kryterium, ponieważ tekst może być po prostu kiepsko napisany i być zbyt męczący.


Ludzie z syndromem często skarżą się, że "chcieliby się pouczyć, ale tekst rozmazuje im się przed oczami". Wynika to z przemęczenia organizmu ciągłym analizowaniem informacji z sieci. Więcej o tym w następnym punktach.
Ludzie z syndromem często skarżą się, że "chcieliby się pouczyć, ale tekst rozmazuje im się przed oczami". Wynika to z przemęczenia organizmu ciągłym analizowaniem informacji z sieci. Więcej o tym w następnych punktach.


== Zmagania pracodawców z syndromem ==
== Zmagania pracodawców z syndromem ==
Linia 53: Linia 53:


'''Ciekawostka :''' Mózg dopaminą nagradza także za seks. Okazuje się, że osoby uzależnione od sieci i uzależnione od seksu mają ze sobą więcej wspólnego, niż się może wydawać.
'''Ciekawostka :''' Mózg dopaminą nagradza także za seks. Okazuje się, że osoby uzależnione od sieci i uzależnione od seksu mają ze sobą więcej wspólnego, niż się może wydawać.
== Szkodliwość syndromu ==
Może się wydawać, że nadmiar informacji to nic szkodliwego. Niestety w rzeczywistości to prawdziwa katusza dla naszego organizmu.
Podczas przetwarzania informacji nasz organizm znajduje się w stanie ciągłego pobudzenia, oczekując na nowe bodźce. Oprócz dopaminy otrzymujemy także szkodliwie wysokie dawki kortyzolu, który powoduje deregulację organizmu i zaburzenie gospodarki hormonalnej.
Jeżeli będziemy tak funkcjonować przez dłuższy czas, nasz mózg się przyzwyczai. Niestety z tego przyzwyczajenia trudniej zrezygnować. Mózg bombardowany informacjami nastawia się na częste ich przyjmowanie, a przecież wie, że nie da rady zapamiętać wszystkiego. Dlatego kieruje zdobytą wiedzę jedynie do pamięci krótkotrwałej i szybko ją usuwa. Aby informacja została w głowie na dłużej, wymagane jest skupienie i powiązanie informacji ze wcześniej zdobytą wiedzą.
Istnieje jeszcze jeden sposób na zapamiętanie - emocje. Trudno zapomnieć o informacji z którą wiąże się znaczący bagaż emocjonalny. To zjawisko jest wykorzystywane przez radio, telewizję, serwisy internetowe i ... twoich znajomych. To sprawia, że łatwiej Tobie zapamiętać zdjęcie koleżanki, która darzysz sympatią, albo szokujące eksperymenty radzieckich naukowców, zamiast "nudnych reakcji chemicznych w szkolnym podręczniku", które większych emocji raczej nie budzą. Dlatego ludzie dotknięci syndromem zwykle mają głowę pełną "syfu", zaś mają trudności z nabyciem wiedzy akademickiej, potrzebnej do ukończenia szkoły i znalezienia pracy.
Mózg obciążony nadmiarem informacji ma problem ze skupieniem się na obszernym tekście. Jest przystosowany do częstego "przeskakiwania", dlatego ciągnie do krótkich wyliczeń informacji. W ten sposób podręcznik akademicki przegrywa z KSC, Twitterem, Facebookiem, Kwejkiem i Demotywatorami, gdzie informacje są krótkie i jeszcze często obfitują w emocje (śmiech, strach, złość). A do tego wystarczy lekki ruch kółkiem myszy, by otrzymać kolejną dawkę dopaminy. Wspaniale!
== Zobacz też ==
* [[Kwejkowicz]]
* [[Onetowiec]]
* [[Syndrom kiedyś było lepiej]]
[[Kategoria:Ludzie]][[Kategoria:Psychologia]]