Depresja: Różnice pomiędzy wersjami

Dodane 3658 bajtów ,  6 kwi 2016
brak opisu edycji
Nie podano opisu zmian
Linia 59: Linia 59:


Ich działanie nieco się różni. To psychiatra na podstawie rozpoznania decyduje o tym, jakie leki podać.
Ich działanie nieco się różni. To psychiatra na podstawie rozpoznania decyduje o tym, jakie leki podać.
== Czego NIE MÓWIĆ osobie w depresji? ==
# '''Zawsze znajdzie się ktoś, kto ma gorzej niż ty.''' Gdy człowiek z depresją upał już na samo dno, leży na ziemi i nie może się podnieść, naprawdę ŻADNYM pocieszeniem i wsparciem jest dla niego zdanie, że jest ktoś, kto ma gorzej. Może to tylko pogłębić negatywne myśli i poczucie winy, że skoro w opinii innych powinno być mi „dobrze”, a ja się czuję jak zdeptany śmieć, to coś musi być ze mną nie tak.
# '''Nikt nigdy nie mówił, że życie jest sprawiedliwe.''' Oh, doprawdy?
# '''Przestań się nad sobą użalać.''' Chyba jedno z najgorszych zdań, jakie można usłyszeć będąc w depresji. To NIE JEST użalanie się nad sobą. To jest poważna choroba, która wymaga leczenia.
# '''Więc masz depresję.''' Nie jest tak z Tobą zawsze? Nie, to choroba, stan przejściowy, ale niezwykle trudny i skomplikowany do pokonania. Nie potrzebuję, żebyś mnie jeszcze wgniatał w ziemię.
# '''Spróbuj nie być taki depresyjny/smutny/zdołowany.''' Nie mogę. Nie potrafię. Nie da się. Dopóki nie będę się leczyć, dopóki leki nie zaczną działać, dopóki nie przejdę psychoterapii i dopóki moja dusza nie zacznie się sklejać w jeden kawałek, nie potrafię się cieszyć i uśmiechać na siłę.
# '''To Twoja wina.''' Kompletna nieprawda. To nie moja wina. To wina choroby, zaburzeń w moim mózgu, stresu, braku odporności, skłonności genetycznych itp. Na pewno nie moja. Przecież nie chcę cierpieć katuszy. Nie jestem masochistą.
# '''Wierz mi, wiem co czujesz, mam depresję co kilka dni.''' Oj nie… Nie masz… Gdybyś miał depresję, prawdziwą depresję, zaburzenie psychiczne, a nie chwilowy smutek, to wiedziałbyś, że takich zdań się nie wypowiada, bo one tylko pogarszają poczucie beznadziei i niezrozumienia.
# '''Sądzę, że Twoja depresja jest sposobem na ukaranie nas.''' Kolejne zdanie wpędzające w ogromne poczucie winy. W pierwszych stadiach choroby nie da się nic poradzić na wszechogarniające poczucie smutku, człowiek chce tylko leżeć w ciemności, prawdopodobnie modli się o to, by się nie obudzić następnego dnia, jest smutny, płacze i nie chce mu się nawet pójść umyć zębów. On nie karze nikogo za to. Nie robi tego specjalnie.
# '''Nie masz już dość?''' Ciągle tylko JA, JA, JA! I znów. Poczucie winy, że wszyscy się skupiają na osobie chorej. A ona czasem po prostu chce zniknąć.
# '''Próbowałeś herbaty rumiankowej?''' Tak, herbaty rumiankowej, alkoholu, czekolady, smakołyków, sportu, masaży, książek, kąpieli relaksacyjnych, ale NIC NIE POMAGA na chorobę. Na poważne zaburzenie. Potrzebne są leki, psychoterapia, pomoc najbliższych
Źródło: http://psycholog-pisze.pl
== Co MÓWIĆ osobie w depresji? ==
# Jesteś dla mnie ważny.
# Jestem tu dla Ciebie.
# Chcesz się przytulić?
# Nie oszalejesz/nie oszalałeś.
# Nie jesteśmy na tym świecie by widzieć siebie, ale poprzez siebie. Okazujesz w ten sposób zrozumienie, że widzisz jedynie choroby, smutku i wszystkich niedogodności, które się z tym wiążą, ale człowieka jakim chory jest, którego kochasz, na którym Ci zależy.
# Kiedy to wszystko się skończy, ja wciąż tu będę i ty też.
# Nie potrafię do końca zrozumieć co czujesz, ale masz moje pełne wsparcie i współczucie.
# Nie zostawię Cię ani nie porzucę.
# Kocham Cię (TYLKO, GDY NAPRAWDĘ TAK MYŚLISZ I CZUJESZ!)
# Przykro mi, że odczuwasz taki ból. Zostawię Cię teraz i zajmę się sobą, więc nie martw się, że w jakikolwiek sposób mnie ranisz.
# Nie mów nic… Bądź blisko.
Źródło: http://psycholog-pisze.pl


== Zobacz też ==
== Zobacz też ==