17 347
edycji
m (→Gęsta zabudowa) |
mNie podano opisu zmian |
||
| Linia 11: | Linia 11: | ||
Tak samo to działa w drugą stronę. Osobę niezadowoloną z hałasu w polskiej miejscowości nie trzeba odsyłać do jaskini. Są na świecie aglomeracje, w których [https://youtu.be/CTV-wwszGw8 panuje relaksujące cisza]. Przykładem jest Delft z Holandii (Niderlandów). | Tak samo to działa w drugą stronę. Osobę niezadowoloną z hałasu w polskiej miejscowości nie trzeba odsyłać do jaskini. Są na świecie aglomeracje, w których [https://youtu.be/CTV-wwszGw8 panuje relaksujące cisza]. Przykładem jest Delft z Holandii (Niderlandów). | ||
Przyzwyczailiśmy się do myślenia, że dyskomfort wywołany hałasem to problem jednostki - niech kupi wygłuszające słuchawki, zamontuje grubsze okna w mieszkaniu itp. (oczywiście na swój koszt). A przecież hałas to typowy problem kolektywny. Wiele jego źródeł bierze się ze sposobu, w jaki została zorganizowana wspólna przestrzeń oraz jakie panują regulacje prawne. Mało kto jest jak [[Sąsiad pojeb|sąsiad pojeb]], który lubił robić innym na złość. Mieszkańcy z reguły nie hałasują dlatego, że są antyspołeczni. Robią to, bo hałaśliwe zachowanie jest optymalne, lub wręcz niezbędne - a przez to znormalizowane. | |||
Jeżeli podróż prywatnym samochodem z punktu A do punktu B jest najlepszym, najszybszym i najwygodniejszym środkiem transportu, nie dziwmy się, że mieszkańcy podejmują właśnie taką decyzję. Siedząc w środku samochodu nawet nie czują, jaki hałas z tego powodu powstaje. Wraz z rosnącym szumem aut przebywanie na zewnątrz staje się coraz cięższe, więc więcej osób wybiera podróż w cichym wnętrzu samochodu. Tak powstaje błędne koło, czyniące okolicę nieznośnie hałaśliwą. | |||
Przestańmy zrzucać problem hałasu na jednostki. Miasta nie muszą być głośne. Wiele źródeł harmidru można ograniczyć mądrą urbanistyką oraz regulacjami. | |||
== Sposoby uciszenia miasta == | == Sposoby uciszenia miasta == | ||