Blog:Dlaczego edukacja powinna być bardziej elitarystyczna: Różnice pomiędzy wersjami

brak opisu edycji
(Utworzono nową stronę "<div class="bookpage"> {{Miaublogheader|data = 9 października 2022|autor = Gal}} W Blog:Dlaczego warto kwestionować starą wiedzę|artykule o kwestionowaniu starej…")
 
Nie podano opisu zmian
Linia 17: Linia 17:
  - U nas tak było 20 lat temu, ale nasi wielcy uczeni to poprawili - zaczął tłumaczyć cesarz - Doktor Silnikowski odkrył silnik antygrawitacyjny, zaś profesor Winogronowa - technologię zmiany wody w wino. W waszym kraju nie ma wielkich uczonych, to i rozwój się zatrzymał.
  - U nas tak było 20 lat temu, ale nasi wielcy uczeni to poprawili - zaczął tłumaczyć cesarz - Doktor Silnikowski odkrył silnik antygrawitacyjny, zaś profesor Winogronowa - technologię zmiany wody w wino. W waszym kraju nie ma wielkich uczonych, to i rozwój się zatrzymał.
  - Ale w badaniu PISA mamy świetny wynik - zdziwił się król - I u nas każdy zna wzór na deltę, przydatny do rozwiązywania równań kwadratowych.  
  - Ale w badaniu PISA mamy świetny wynik - zdziwił się król - I u nas każdy zna wzór na deltę, przydatny do rozwiązywania równań kwadratowych.  
  - Mały z tego pożytek. Rozwój dokunuje się dzięki nielicznym wybitnym jednostkom. Ty przed laty posłuchałeś uczonych z Centrum Badań Reprezentatywnych Grup Ludzi. Nie znaleźli reprezentatywnej grupy wybitnych jednostek i skupili się na badaniu przeciętnych i ćwierćinteligentów. Ja zrobiłem inaczej, zatrudniłem ekspertów z Centrum Badań Nielicznych Wybitnych Jednostek. Dowiedli, że dla nielicznej grupy ludzi najbardziej inteligentnych korzystne jest trzymanie lewej ręki opuszczonej. Jednak, dla większości, korzystne jest podnoszenie lewej ręki. Twoi eksperci nie dostrzegli tego efektu. Tym samym inaczej potoczyły się losy jednego procenta ludzi najbardziej inteligentnych. U mnie uczyli się oni z lewą ręką opuszczoną i dzięki temu wynaleźli choćby silnik antygrawitacyjny; u ciebie opuszczali lewą rękę i stali się przeciętni.
  - Mały z tego pożytek. Rozwój dokunuje się dzięki nielicznym wybitnym jednostkom. Ty przed laty posłuchałeś uczonych z Centrum Badań Reprezentatywnych Grup Ludzi. Nie znaleźli reprezentatywnej grupy wybitnych jednostek i skupili się na badaniu przeciętnych i ćwierćinteligentów. Ja zrobiłem inaczej, zatrudniłem ekspertów z Centrum Badań Nielicznych Wybitnych Jednostek. Dowiedli, że dla nielicznej grupy ludzi najbardziej inteligentnych korzystne jest trzymanie lewej ręki opuszczonej. Jednak, dla większości, korzystne jest podnoszenie lewej ręki. Twoi eksperci nie dostrzegli tego efektu. Tym samym inaczej potoczyły się losy jednego procenta ludzi najbardziej inteligentnych. U mnie uczyli się oni z lewą ręką opuszczoną i dzięki temu wynaleźli choćby silnik antygrawitacyjny; u ciebie podnosili lewą rękę i stali się przeciętni.
  - Czy to znaczy, że wątpisz w sens badania przeciętnych ludzi?
  - Czy to znaczy, że wątpisz w sens badania przeciętnych ludzi?
  - Czasem warto zbadać przeciętnych ludzi. Ale czasem lepiej się skupić na nielicznych wybitnych jednostkach. W twoim królestwie zignorowano drugi typ badań i przez to całe państwo jest zacofane.
  - Czasem warto zbadać przeciętnych ludzi. Ale czasem lepiej się skupić na nielicznych wybitnych jednostkach. W twoim królestwie zignorowano drugi typ badań i przez to całe państwo jest zacofane.
332

edycje