17 347
edycji
Kenex
Dołączył 6 sie 2013
→Depresja 2015/2016
| Linia 60: | Linia 60: | ||
=== Depresja 2015/2016 === | === Depresja 2015/2016 === | ||
Epizodem w moim życiu, który jest odczuwalny dla społeczności, jest moja depresja. Została zdiagnozowana w grudniu, choć już od jakiegoś czasu zaczynałem siebie o nią podejrzewać. Doły miewałem od dłuższego czasu, a od lipca zaczął się systematyczny spadek nastroju. Coraz bardziej nic mi się nie chciało, coraz bardziej czułem się odrzucony i samotny. Mała liczba kolegów, brak miłości i parę innych problemów zaczęły dawać o sobie znać. Świat zrobił się szary, wszystko przestawało mnie cieszyć, kompletnie straciłem wiarę w lepsze jutro. Kilka razy myślałem o samobójstwie. Przyjmuję antydepresanty, oprócz tego dostałem silny lek przeciwlękowy i uspokajający. Terapia pomaga mi ułożyć wiele spraw w głowie i myślę, że uda mi się wyjść z tego doła. Potrzebuję jednak czasu i dlatego część swoich obowiązków administratora KSC przekazałem Irgalzu. | Epizodem w moim życiu, który jest odczuwalny dla społeczności, jest moja depresja. Została zdiagnozowana w grudniu, choć już od jakiegoś czasu zaczynałem siebie o nią podejrzewać. Doły miewałem od dłuższego czasu, a od lipca zaczął się systematyczny spadek nastroju. Coraz bardziej nic mi się nie chciało, coraz bardziej czułem się odrzucony i samotny. Mała liczba kolegów, brak miłości i parę innych problemów zaczęły dawać o sobie znać. Świat zrobił się szary, wszystko przestawało mnie cieszyć, kompletnie straciłem wiarę w lepsze jutro. Kilka razy myślałem o samobójstwie. Przyjmuję antydepresanty, oprócz tego dostałem silny lek przeciwlękowy i uspokajający. Terapia pomaga mi ułożyć wiele spraw w głowie i myślę, że uda mi się wyjść z tego doła. Potrzebuję jednak czasu i dlatego część swoich obowiązków administratora KSC przekazałem Irgalzu. | ||
Od kiedy mam depresję, mogę niespodziewanie robić się przygnębiający i przytłaczająco wylewny. W takiej sytuacji zwykle towarzyszy mi absolutny brak nadziei. Mogę też zrobić się nieco nieprzyjemny i agresywny. Ten stan nazywam "zjazdem". Pojawia się w przeróżnych sytuacjach. Czasami jest wywołany czynnikiem zewnętrznym, czasami pojawia się sam. Zwykle wieczorem. | |||
== Artykuły, które mi się udały :) == | == Artykuły, które mi się udały :) == | ||