Potyczki Jerry'ego Springera: Różnice pomiędzy wersjami

m
lit
(-spis treści)
m (lit)
 
Linia 4: Linia 4:


== Formuła ==
== Formuła ==
Jest to program typu talk show, w którym uczestnicy zaproszeni do studia opowiadają o swoich problemach w związkach, małżeństwach itd. Swoją formułą przypomina polskie ''Rozmowy w toku'' (prow. Ewa Drzyga), które były emitowane na stacji TVN, czy też ''The Oprah Winfrey Show'', który prowadziła tytułowa Oprah Winfrey.
Jest to program typu talk show, w którym uczestnicy zaproszeni do studia opowiadają o swoich problemach w związkach, małżeństwach itd. Swoją formułą przypomina polskie ''Rozmowy w toku'' (prow. Ewa Drzyzga), które były emitowane na stacji TVN, czy też ''The Oprah Winfrey Show'', który prowadziła tytułowa Oprah Winfrey.


Uczestnicy zaproszeni do studia opowiadali o swoich problemach w małżeństwach, związkach czy o swoich życiowych. Często dochodziło do sprzeczek pomiędzy uczestnikami - zarówno słownych, jak i fizycznych. Gdy dochodziło do sprzeczek fizycznych, publiczność kibicowała. Sprzeczkę otwierał dźwięk dzwonka - taki jak podczas zawodów. Uczestnicy również nie przebierali w słowach - często z ich ust padały niecenzuralne słowa, które na wizji były ocenzurowane. To samo tyczy się gestów (np. pokazania środkowego palca). Często też publiczność skandowała imię prowadzącego. Jednym z elementów kojarzącym się z ''The Oprah Winfrey Show'' jest też logo programu pokazujące się w lewym dolnym rogu ekranu przez cały czas trwania odcinka. Innym elementem kojarzącym się z ''The Oprah Winfrey Show'' jest również to, że ktoś z publiczności zgłasza się, po czym do tej osoby podchodzi prowadzący i ta osoba ma możliwość zadania pytania gościowi. Oczywiście uczestnik siedzący w miejscu, w którym przesiaduje publiczność, zwracał się do gościa zaproszonego do studia, kierując w jego stronę różne epitety. Również osoby z publiczności zwracały się do gości po kolorze ubrania, które na sobie mieli (np. ''do tej lafiryndy w różowym (...)''). Czasami, aby bardziej przybliżyć problemy, z którymi borykają się zaproszeni do studia uczestnicy, są pokazywane nagrania wideo z ich życia. W programie zdarzało się również to, że jakaś kobieta "chciała dostać koraliki" (mówiła: ''ja chcę dostać koraliki'') - w tym celu odsłaniała swój biust, wystawiając go na widok publiczny zarówno publiczności, jak i gości zaproszonych do studia (na wizji był ocenzurowany). Za to "nagrodą" były koraliki, które rzucał ktoś "zwyciężczyni" z ekipy programu. Mogło się zdarzyć, że poprosiło o to 2 lub więcej kobiet z rzędu. Cały czas w studio była obecna ekipa programu, czyli ludzie ubrani w czarne stroje. Jednym z tych "bardziej znanych" członków ekipy był Steve Wilkos.
Uczestnicy zaproszeni do studia opowiadali o swoich problemach w małżeństwach, związkach czy o swoich życiowych. Często dochodziło do sprzeczek pomiędzy uczestnikami - zarówno słownych, jak i fizycznych. Gdy dochodziło do sprzeczek fizycznych, publiczność kibicowała. Sprzeczkę otwierał dźwięk dzwonka - taki jak podczas zawodów. Uczestnicy również nie przebierali w słowach - często z ich ust padały niecenzuralne słowa, które na wizji były ocenzurowane. To samo tyczy się gestów (np. pokazania środkowego palca). Często też publiczność skandowała imię prowadzącego. Jednym z elementów kojarzącym się z ''The Oprah Winfrey Show'' jest też logo programu pokazujące się w lewym dolnym rogu ekranu przez cały czas trwania odcinka. Innym elementem kojarzącym się z ''The Oprah Winfrey Show'' jest również to, że ktoś z publiczności zgłasza się, po czym do tej osoby podchodzi prowadzący i ta osoba ma możliwość zadania pytania gościowi. Oczywiście uczestnik siedzący w miejscu, w którym przesiaduje publiczność, zwracał się do gościa zaproszonego do studia, kierując w jego stronę różne epitety. Również osoby z publiczności zwracały się do gości po kolorze ubrania, które na sobie mieli (np. ''do tej lafiryndy w różowym (...)''). Czasami, aby bardziej przybliżyć problemy, z którymi borykają się zaproszeni do studia uczestnicy, są pokazywane nagrania wideo z ich życia. W programie zdarzało się również to, że jakaś kobieta "chciała dostać koraliki" (mówiła: ''ja chcę dostać koraliki'') - w tym celu odsłaniała swój biust, wystawiając go na widok publiczny zarówno publiczności, jak i gości zaproszonych do studia (na wizji był ocenzurowany). Za to "nagrodą" były koraliki, które rzucał ktoś "zwyciężczyni" z ekipy programu. Mogło się zdarzyć, że poprosiło o to 2 lub więcej kobiet z rzędu. Cały czas w studio była obecna ekipa programu, czyli ludzie ubrani w czarne stroje. Jednym z tych "bardziej znanych" członków ekipy był Steve Wilkos.