Pociągopolis: Historia prawdziwa

Pociągopolis: historia prawdziwa - dystopijny film fabularny z roku 2020.

Inspiracja

Inspiracją był sen Kenexa:

Śniło mi się, że razem ze sporą grupą ludzi byłem zamknięty w dziwacznym budynku (wyglądał trochę jak połączenie obozu, blokowiska i placu zabaw). Nie mogliśmy z niego wyjść. Obok tego budynku znajdowały się bardzo szerokie tory, przez które co jakiś czas przejeżdżał ogromny pociąg. Robił tak duży hałas, że jak ktoś na ten czas był blisko torów, to mógł ogłuchnąć. Dlatego za każdym razem, jak ziemia zaczynała drżeć, ludzie spanikowani biegli w obszary budynku jak najdalej od torów i ogrodzone jak największą liczbą ścian. Hałas i tak był nieznośny, ale dało się to przeżyć.

Poza tym to nie było zbyt jasne, ale chyba nie mogliśmy dać znać, że w tym budynku jesteśmy. Gdy jakiś ogromny pociąg zwalniał przy naszej okolicy, ludzie byli przerażeni, że nas znaleźli.