Źródła:Kontynuacja rozmowy na temat mikroekonomii

To stara rozmowa, która jako oczywiste omawia dość kontrowersyjne koncepcje ekonomiczne. Jest tona dowodów, że założenia o pełnej racjonalności konsumentów są kompletnie sprzeczne z rzeczywistością. Jednakże nie sposób odmówić rozmowie sporej dawki wiedzy, dlatego została zachowana.

Pominięto wiadomości, które nie są tłumaczeniem ekonomii.

Dyskusja miała miejsce w 2013 roku na Kenex Spam Center, gdy Kenex był na pierwszym roku studiów ekonomii.

Wstęp do dyskusji - Kenex

[...] punkt optymalny będzie tylko na tej możliwie najwyższej krzywej obojętności (dającej największe zadowolenie), przy danym ograniczeniu budżetowym (linii). Możliwie najwyższa krzywa obojętności ma tylko 1 punkt styczny z linią budżetową.

Aby narysować krzywą dochodowo-konsumpcyjną, trzeba zrobić równoległe przesunięcie linii budżetowej (na jednym wykresie). Przesunięcie jej w lewo-dół będzie oznaczało spadek dochodów konsumenta (na mniej dóbr będzie mógł sobie pozwolić), a przesunięcie w prawo-górę będzie oznaczało wzrost dochodów (na więcej dóbr będzie mógł sobie pozwolić). Oczywiście przesunięć może być kilka w jedną stronę, bo w końcu dochody mogą się zmienić z różna siłą.

W wyniku przesunięć będziemy mieli na wykresie kilka linii budżetowych. Dla każdej z nich będzie inny punkt optymalny. Następnie rysujemy krzywą, która połączy te punkty optymalne. To jest krzywa dochodowo-konsumpcyjna.

[...]

Linia ograniczenia budżetowego - Kenex

Niestety będę się posługiwał obrazkami z internetu, bo nie mam do tego dobrego programu.

Linia ograniczenia budżetowego

Załóżmy, że mamy 2 dobra. Mogą to być bułki i lody.

Przyjmijmy, że jedna bułka kosztuje 1 zł, a kulka lodu 2 zł.

Konsument ma do dyspozycji 10 zł.

Rysujemy układ współrzędnych na którym na osi x oznaczymy ilość bułek (Qx), a na osi y ilość lodów (Qy).

Aby poprowadzić linię prostą musimy mieć przynajmniej 2 punkty. Najłatwiej wyznaczyć te, które znajdują się na osi, czyli takie, w których konsument cały dochód przeznacza na jedno dobro.

Jeśli konsument wyda cały dochód na bułki (x), to będzie mógł ich kupić 10 (10:1=10). Otrzymujemy więc punkt: A = (10,0).

Jeśli konsument wyda cały dochód na lody (y), to będzie mógł ich kupić 5 (10:2=5). Otrzymujemy więc punkt: B = (0,5)

Teraz łączymy te 2 punkty linią prostą. Otrzymaliśmy linię ograniczenia budżetowego konsumenta.

mHVgUS2.jpg

Wszystkie punkty poniżej linii i na linii są osiągalne dla konsumenta. Dysponuje on wystarczającym dochodem, by zakupić tyle dóbr.

Punkty na osi pokazują sytuacje, gdy konsument wyda cały dochód na te 2 dobra. W przypadku punktów poniżej zostanie mu jeszcze gotówki na inne sprawy.

Punkty powyżej linii ograniczenia budżetowego są nieosiągalne. Konsument nie dysponuje środkami, by zakupić tyle dóbr.

Krzywa obojętności - Kenex

W poniższych rozważaniach przyjmujemy, że konsument zawsze postępuje racjonalnie.

Załóżmy, że konsument ma do wyboru rożne kombinacje dwóch dóbr. Zostały one umieszczone w koszykach. W niektórych więcej jest dobra x, a w innych dobra y. Który koszyk wybierze konsument? Taki, który najlepiej zaspokoi jego potrzeby.

A co w przypadku, w którym 2 koszyki różnią się stosunkiem ilości dwóch dóbr, ale dadzą konsumentowi takie samo zadowolenie? Mówimy wtedy, że konsument jest obojętny w stosunku do tych, dwóch zestawów. Niezależnie od tego, który koszyk wybierze, zadowolony będzie tak samo. A co jak takich koszyków będzie 10 albo 1000? Wtedy z połączenia tych punktów otrzymamy krzywą obojętności.

Krzywa obojętności pokazuje koszyki dóbr konsumpcyjnych, które dają nabywcy taki sam poziom zadowolenia.

Krzywa obojętności może być linią prostą, ale zazwyczaj jest - zgodnie z nazwą - krzywą.

Nie będę się tutaj zgłębiał w zagadnienia matematyczne, bo nie są Wam raczej potrzebne. Ale przedstawię jeszcze trochę teorii względem typowych krzywych obojętności.

1. Konsument zawsze dąży do największego zadowolenia. Zgodnie z tym można wyciągnąć wniosek, że konsument zawsze będzie preferował wyższe krzywe obojętności. Zgodnie z rysunkiem, będzie to krzywa UC3.

2. Krzywe obojętności są nachylone ku dołowi i wygięte względem początku układu współrzędnych (0,0). Wynika to z prostego faktu. Gdy jesteś bardzo głodny i dostaniesz pierwszą mandarynkę, to zjesz ją bardzo chętnie. Ale gdy już się nasycisz, a ktoś nadal będzie Ci proponować mandarynki, będą one dawać Ci coraz mniejsze zadowolenie. Mandarynka będzie dla Ciebie mniej cenna, dlatego będziesz skłonny poświęcić więcej mandarynek w zamian za jedną jednostkę drugiego dobra.

3. Krzywe obojętności nie przecinają się. Zgodnie z definicją wszystkie kombinacje dóbr na krzywej obojętności dają takie samo zadowolenie. Gdyby więc dwie krzywe się przecięły, to byśmy otrzymali paradoksalną sytuację, w której raz krzywa pierwsza dawała mniejsze zadowolenie od drugiej, a raz większe. A, że zadowolenie na danej krzywej jest stałe, to niemożliwe.

[...]

Krzywa obojętności może
a) przecinać linię budżetową w dwóch punktach,
b) być do niej styczna,
c) nie przecinać wcale.

W sytuacji a są dwa punkty, przy których konsument będzie tak samo zadowolony i jednocześnie wyda cały swój dochód. Nie będzie to jednak punkt optymalny, ponieważ będzie istniała wyższa krzywa obojętności (dająca większe zadowolenie), z której konsument będzie mógł skorzystać.

Krzywa dochód-konsumpcja - Gal

Załóżmy, że oba dobra to dobra normalne, a ich cena jest stała.

Na rysunku poniżej mamy czerwoną krzywą obojętności i styczną do niej linię ograniczenia budżetowego. Po wzroście dochodu linia ograniczenia budżetowego przesunęła się w górę (czarna prosta), a styczna do niej czarna krzywa obojętności znajduje się wyżej od czerwonej.

Po połączeniu tych punktów optimum otrzymuje się krzywą dochód-konsumpcja, pokazuje ona jak popyt reaguje na zmiany dochodu.

Teraz załóżmy, że dobro z osi X jest dobrem podrzędnym, a dobro z osi Y dobrem normalnym. W takim wypadku krzywe obojętności i linie ograniczenia wyglądają tak:

Krzywa dochód-konsumpcja wygląda zaś tak:

Później opiszę sytuację, w której dobro X jest normalne, a Y podrzędne

Dochodowa elastyczność popytu - Gal

Dochodowa elastyczność popytu to stosunek względnej zmiany popytu i względnej zmiany dochodu. Załóżmy, że konsument zarabiał miesięcznie 1000 zł, z czego 200 wydawał na paliwo. Po jakimś czasie otrzymał podwyżkę i teraz zarabia miesięcznie 2000 zł, a na paliwo wydaje 400. Względna zmiana dochodu to (2000-1000)/1000=1 względna zmiana popytu to zaś (400-200)/200=1 Dzieląc 1 przez 1 otrzymujemy 1 - tyle wynosi dochodowa elastyczność popytu na paliwo. Elastyczność równą 1 nazywamy wzorcową.

Ten sam konsument przed podwyżką wydawał 100zł na książki, po podwyżce wydaje zaś 500. Względna zmiana dochodu pozostaje bez zmian więc wynosi 1, względna zmiana popytu to (500-100)/100=4 dochodowa elastyczność popytu na książki to 4/1=4

Konsument co miesiąc wydawał 500zł na jedzenie, co nie zmieniło się pomimo podwyżki. Dochodowa elastyczność tego popytu to (500-500)/500=0. Elastyczność równą 0 nazywamy doskonale sztywną.

Konsument początkowo miesięcznie płacił za ogrzewanie 30zł, teraz płaci 10 (bo np. wymienił kaloryfer). Elastyczność to (30-10)/30=2/3

Dobra o dochodowej elastycznosci większej od 1 to dobra wyższego rzędu, mniejszej od 1 - podstawowe, większej od 0 - normalne, mniejszej od 0 - podrzędne.

Teraz pozostaje opisać dobra substytucyjne, komplementarne, oraz mieszaną cenową elastyczność popytu