17 345
edycji
| Linia 35: | Linia 35: | ||
Z pewnością nie tak jak Phoenix. Najgorsze, co można zrobić, to skazywać ludzi na podróż samochodem. Mieszkańcy muszą mieć przyjemną alternatywę. Wydaje mi się, że dobrze zadbać, by tych alternatyw było wiele. Każda forma transportu ma swoje wady i zalety, dlatego decyzje jednostek będą zróżnicowane. Jak ktoś nie znosi siedzieć przy innych ludziach albo ma silną chorobę lokomocyjną, autobus jest męką. Rower to co innego. | Z pewnością nie tak jak Phoenix. Najgorsze, co można zrobić, to skazywać ludzi na podróż samochodem. Mieszkańcy muszą mieć przyjemną alternatywę. Wydaje mi się, że dobrze zadbać, by tych alternatyw było wiele. Każda forma transportu ma swoje wady i zalety, dlatego decyzje jednostek będą zróżnicowane. Jak ktoś nie znosi siedzieć przy innych ludziach albo ma silną chorobę lokomocyjną, autobus jest męką. Rower to co innego. | ||
Warto też planować rozmieszczenie usług tak, by ludzie jak najrzadziej musieli daleko się zapuszczać. Dlaczego ktoś miałby jechać do centrum i tworzyć korki, jeśli zrobi wszystko, czego potrzebuje, w swojej okolicy? Mówi o tym chociażby koncepcja miasta 15-minutowego. Oznacza ona, że obywatel powinien móc zaspokoić swoje potrzeby w miejscach, do których dotrze w ciągu kwadransa. Bez samochodu. | Warto też planować rozmieszczenie usług tak, by ludzie jak najrzadziej musieli daleko się zapuszczać. Dlaczego ktoś miałby jechać do centrum i tworzyć korki, jeśli zrobi wszystko, czego potrzebuje, w swojej okolicy? Mówi o tym chociażby koncepcja [[Miasto 15-minutowe|miasta 15-minutowego]]. Oznacza ona, że obywatel powinien móc zaspokoić swoje potrzeby w miejscach, do których dotrze w ciągu kwadransa. Bez samochodu. | ||
Wypadałoby też jasno określić, jakie funkcje mają spełniać konkretne jezdne. Najgorzej sprawdzają się amerykańskie stroady, które próbują być od wszystkiego, więc są do niczego ([[Stroad|więcej]]). W Holandii wprowadzono ciekawy podział miejskich dróg, który warto rozważyć. Są 3 rodzaje (nazwy nieoficjalne). | Wypadałoby też jasno określić, jakie funkcje mają spełniać konkretne jezdne. Najgorzej sprawdzają się amerykańskie stroady, które próbują być od wszystkiego, więc są do niczego ([[Stroad|więcej]]). W Holandii wprowadzono ciekawy podział miejskich dróg, który warto rozważyć. Są 3 rodzaje (nazwy nieoficjalne). | ||