Przejdź do zawartości

Blog:Krytyka ideologii samodzielności: Różnice pomiędzy wersjami

m
Linia 56: Linia 56:
Wymowny jest tutaj list Benjamina Franklina, wybitnego polityka, filozofa i naukowca, napisany do kolegi, w którym zwrócił uwagę na pewien fenomen. Zdarzało się, że Europejczycy byli porywani przez rdzennych Amerykanów, oraz rdzenni Amerykanie porywani przez Europejczyków. Obie strony starały się jeńców ukształtować "po swojemu" - uczyć kultury i sposobu bycia. Gdy ofiary były wyzwalane i mogły zdecydować, z kim wolą zostać, niemal zawsze wybierały życie z rdzennymi Amerykanami.
Wymowny jest tutaj list Benjamina Franklina, wybitnego polityka, filozofa i naukowca, napisany do kolegi, w którym zwrócił uwagę na pewien fenomen. Zdarzało się, że Europejczycy byli porywani przez rdzennych Amerykanów, oraz rdzenni Amerykanie porywani przez Europejczyków. Obie strony starały się jeńców ukształtować "po swojemu" - uczyć kultury i sposobu bycia. Gdy ofiary były wyzwalane i mogły zdecydować, z kim wolą zostać, niemal zawsze wybierały życie z rdzennymi Amerykanami.


Rdzenni Amerykanie, z których próbowano zrobić Europejczyka, byli szybko zdegustowani naszymi troskami związanymi z pogonią za statusem oraz ilością wymaganej pracy. Z kolei Europejczycy uwolnieni spod "opresji" nie byli w stanie wrócić do naszego stylu bycia. Gdy widzieli, ile wysiłku muszą wkładać w utrzymanie swojego majątku, jaka panuje presja walki o bogactwa oraz jak płytkie są relacje międzyludzkie, mieli tego po dziurki w nosie. Franklin opisuje historię zamożnej kobiety, która po powrocie szybko przekazała cały majątek bratu, a sama ruszyła z powrotem do lasu.
Greaber i Wengrow odkopali wiele zapisków o tym, że rdzenni Amerykanie, z których próbowano zrobić Europejczyka, byli szybko zdegustowani naszymi troskami związanymi z pogonią za statusem oraz ilością wymaganej pracy. Z kolei Europejczycy uwolnieni spod "opresji" nie byli w stanie wrócić do naszego stylu bycia. Gdy widzieli, ile wysiłku muszą wkładać w utrzymanie swojego majątku, jaka panuje presja walki o bogactwa oraz jak płytkie są relacje międzyludzkie, mieli tego po dziurki w nosie. Franklin opisuje historię zamożnej kobiety, która po powrocie szybko przekazała cały majątek bratu, a sama ruszyła z powrotem do lasu.


Uciekinierzy, którzy "wyzwoleni" przez Europejczyków wracali do "niewoli" rdzennych Amerykanów, mieli m.in. takie argumenty:
Uciekinierzy, którzy "wyzwoleni" przez Europejczyków wracali do "niewoli" rdzennych Amerykanów, mieli m.in. takie argumenty: