Przejdź do zawartości

Blog:Internet psuje się na naszych oczach: Różnice pomiędzy wersjami

m
(Utworzono nową stronę "<div class="bookpage"> {{Miaublogheader |data = {{subst:CURRENTDAY}} {{subst:CURRENTMONTHNAMEGEN}} {{subst:CURRENTYEAR}} |autor = {{subst:REVISIONUSER}} }} Osobiście mam wrażenie, że Internet dla zwykłych użytkowników staje się coraz mniej przyjazny. Korporacje zmieniły miejsce swobodnej zabawy w używkę wyciskającą nasz czas i pieniądze. * Pamiętacie, gdy wyszukując czegoś w Google szybko znajdowało się odpowiedź, zamiast tony linków sponsorow…")
 
Linia 54: Linia 54:
Ostatnio zepsuły mi się okulary. Wiedziałem, gdzie chcę jechać, ale nie mogłem w tej chwili skorzystać z komputera. A chciałem sprawdzić, do której godziny punkt naprawy jest otwarty. Nie sądziłem, że to będzie taki problem. Gdy próbowałem go znaleźć, za każdym razem wyskakiwał inny, położony dużo dalej. Nawet gdy wpisywałem dokładny adres, usługi Google uparcie proponowały mi drugi. Na początku pomyślałem, że może to dziwny przypadek, ale inni mówią mi, że mają podobnie. Od jakiegoś czasu coraz ciężej znaleźć im to, co szukają. Mieli analogiczne historie, że wpisywali jedno miejsce, a wyskakiwało im wpierw inne itp.  
Ostatnio zepsuły mi się okulary. Wiedziałem, gdzie chcę jechać, ale nie mogłem w tej chwili skorzystać z komputera. A chciałem sprawdzić, do której godziny punkt naprawy jest otwarty. Nie sądziłem, że to będzie taki problem. Gdy próbowałem go znaleźć, za każdym razem wyskakiwał inny, położony dużo dalej. Nawet gdy wpisywałem dokładny adres, usługi Google uparcie proponowały mi drugi. Na początku pomyślałem, że może to dziwny przypadek, ale inni mówią mi, że mają podobnie. Od jakiegoś czasu coraz ciężej znaleźć im to, co szukają. Mieli analogiczne historie, że wpisywali jedno miejsce, a wyskakiwało im wpierw inne itp.  


Jasny szlak mnie trafia, gdy szukając porady do czegoś albo przepisu, muszę najpierw przejść przez tonę wodolejstwa. Wygląda to tak dlatego, że obecnie artykuły pisze się stosując techniki SEO (Search Engine Optimization). Ich celem jest jak najwyższa pozycja w wyszukiwarce Google. Niestety okazało się, że algorytmy Googla lubią wodolejstwo. Nie dość, że jest więcej istotnych słów kluczowych to jeszcze użytkownik spędza więcej czasu na stronie. A że Google totalnie dominuje na rynku wyszukiwarek, wszelkie redakcje dostosowały się. Ze szkodą dla użytkowników.  
Jasny szlak mnie trafia, gdy szukając porady do czegoś albo przepisu, muszę najpierw przejść przez tonę wodolejstwa. Wygląda to tak dlatego, że obecnie artykuły pisze się stosując techniki SEO (Search Engine Optimization). Ich celem jest jak najwyższa pozycja w wyszukiwarce Google. Niestety okazało się, że algorytmy Googla lubią wodolejstwo. Nie dość, że jest więcej istotnych słów kluczowych, to jeszcze użytkownik spędza więcej czasu na stronie. A że Google totalnie dominuje na rynku wyszukiwarek, wszelkie redakcje dostosowały się. Ze szkodą dla użytkowników.


== Wiki wbrew trendowi ==
== Wiki wbrew trendowi ==