Ja naprawdę jestem tolerancyjny
Ja naprawdę jestem tolerancyjny. Nie mam nic do gejów, transseksualistów, panseksualnych, czy w ogóle innych. Jestem w stanie nawet zaakceptować to, że jest 714 płci. Jeśli ktoś się identyfikuje seksualnie jako pojedyncze drewienko z parkietu starej sali gimnastycznej, to ok. Jak najbardziej wspieram. Najważniejsze, żeby człowiek był szczęśliwy. Szanuję też wszystkie wyznania. Chrześcijan, Muzułmanów, Żydów. Każdy ma prawo wierzyć w to co chce i ma prawo uczynić wiarę najważniejszą rzeczą w swoim życiu, nie należy kogoś za to wyśmiewać, ani uważać za głupszego. Oczywiście jeśli ktoś jest ateistą, też dobrze. Jest tak samo wartościowym człowiekiem. Jeśli ktoś lubi np. dać ananasa na pizzę, albo ogórka, czekoladę, cokolwiek, każdy ma prawo jeść to co lubi. Ale wiecie co mnie naprawdę wkurwia? Jak ktoś ma ustawioną na telefonie tę taką kurwa czcionkę, która wygląda trochę jak comic sans. No kurwa, jakie trzeba mieć spierdolone życie, żeby uznać, że dobrym pomysłem jest ustawienie tej czcionki. Że niby co? Że kurwa sobie myślisz, że twoje życie będzie ciekawsze, albo weselsze bo sobie ustawisz taką WESOŁĄ, FIKUŚNĄ CZCIONKĘ? Otóż nie. Twoje życie jest chujowe i takie pozostanie. Np. Czasem wrzuci ktoś (przeważnie laska, ale faceci też czasem ustawiają, co już jest w ogóle jakieś zboczone. Dla ścisłości - ruchanie się facetów nie jest zboczone. Ta czcionka jest) screen z podpisem "PATRZCIE JAK STULEJARZ STUPKARZ PROSI MNIE ZEBYM MU POKAZAŁA STOPY, BO JEST NAPALONY XDDD" i tam screenshot z rozmowy tego stulejarza z nią i tam jest ustawiona ta czcionka. No ja pierdole. Jak tak kurwa można? To już bardziej rozumiem tego stulejarza, bo każdy ma jakieś potrzeby seksualne, no i poza tym kto się oprze widokowi zgrabnej stopy? Ta czcionka jest tak brzydka, tak obrzydliwa. Już azjatka, która sra sobie ryja w wannie (mógłbym powiedzieć, żebyście nie googlowali ale i tak to zrobicie) jest mniej obrzydliwa. Ogólnie to powinni robić obozy dla takich ludzi, którzy używają tej czcionki.